Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi raq23 z miasteczka Ustrzyki Dolne. Mam przejechane 3955.40 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 26.40 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Licznik wyświetleń



Moje rowery

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy raq23.bikestats.pl


Formularz kontaktowy

trwa inicjalizacja, prosze czekac...dodatki na bloga




Free counters!

Czasami czujesz się zmęczony, słaby, a kiedy czujesz się słaby, chciałbyś się poddać. Musisz jednak szukać wewnątrz siebie, musisz odnaleźć tą wewnętrzną siłę i wyciągnąć ją z siebie, zyskać motywację, by się nie poddawać by nie rezygnować, nieważne jak bardzo chciałbyś upaść na twarz i załamać się.

Dane wyjazdu:
72.00 km 0.00 km teren
02:56 h 24.55 km/h:
Maks. pr.:60.00 km/h
Temperatura:13.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:651 m
Kalorie: 1869 kcal
Rower:Szosówka

Najgorsze co mogło mnie spotkać

Niedziela, 31 października 2010 · dodano: 31.10.2010 | Komentarze 8

Wiatr, który osiągał dzisiaj "zaledwie" 26km/h doprowadził mnie do grobu. W takich sytuacjach kiedy wiatr, nie pozwala rozpędzić się do 23km/h postanawiam rzucić to kolarstwo w kąt i jeździć co najwyżej w tunelu aerodynamicznym albo na torze. Nie będę za dużo opisywał bo nie ma co. Po prostu ciągle wiatr, wiatr, wiatr( i tak dalej po przecinku). Spotkaliśmy 4 kolarzy. Prowadziłem przez większość trasy bo Staszek jakoś nie był w formie. Miał wczoraj temperaturę i narzekał nieco na samopoczucie.
Trasa:
Ustrzyki Dolne-Olszanica-Paszowa-Tyrawa Wołoska-Kuźmina-Wojtkowa-Liskowate-Krościenko-Brzegi Dolne-Ustrzyki Dolne



Droga prowadząca w stronę Kuźminy © raq23


Fotka przed blokiem © raq23
Kategoria Treningi <80km



Komentarze
makdeb
| 17:58 środa, 10 listopada 2010 | linkuj Co nic nie jeździsz? Pogoda piękna, sprzęt chce się dotlenić :>.
raq23
| 17:42 poniedziałek, 8 listopada 2010 | linkuj vortac tego bym potrzebował.. :D z górala przerzucić się nieco na sprintera :) Proszę nie być takim pewnym, góry mogą się stać szybko monotonne i co wtedy? Znowu zamiana? Tak na serio to może lubię te podjaździki, ale czasami dają popalić, ale z drugiej strony spróbowałbym czegoś płaskiego :) Cena do negocjacji! :)
vortac
| 13:51 poniedziałek, 8 listopada 2010 | linkuj Zamienię tor ;) (dorzucę jeszcze gratis płaskie jak stół okolice) na te góry pagóry. :)
raq23
| 19:04 niedziela, 31 października 2010 | linkuj Też go dzisiaj wyklinałem co chwilę *bez cenzury*, ale dzisiaj to nie pomagało. "Głowa chce, ale nogi nie mogą"
Isgenaroth
| 18:37 niedziela, 31 października 2010 | linkuj Ehhh, do wiatru trzeba się przywyczaić. Kochać go nie trzeba... Ja go często wyklinam i nieraz pomaga, bo jechać trzeba.
Pozdrawiam Cię
Ja też najczęściej jeździłem sam. Teraz mam kompana do jazdy i zasuwamy we dwóch. Bardzo się cieszę, że nie musze już sam.
luqinio
| 17:35 niedziela, 31 października 2010 | linkuj teren świetny do treningu
szkoda że tak daleko od Bydzi :P
raq23
| 17:21 niedziela, 31 października 2010 | linkuj Aa.. Kurcze fajnie, u nas nie ma takich grup paroosobowych. Nie ma jakiś ustawek czy coś w tym stylu, albo można napotkać na trasie albo trzeba mieć kontakt. Tutaj typowych szosowców nie ma.
Kulisty
| 17:08 niedziela, 31 października 2010 | linkuj Szosowanie jak szosowanie plasko do konca nie jest jakies hopki sie zdarzaja nie mozna tego nazwac wielkimi podjazdami ale cos tam zawsze sie trafi. Poza tym sobota niedziela jest jada w grupie wiec zawsze ma ktos pociagnac.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ajesz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]